źródło: https://www.mammarzenie.org/marzyciele/10574-Franek

Dziesięcioletni Franek czeka na nas w swoim przytulnym domu w towarzystwie mamy i siostry. Bardzo się cieszy z tego czasu, kiedy może być z rodziną i robić to, co lubi najbardziej. Jak wielu chłopców w jego wieku, lubi gry komputerowe, klocki LEGO i  fascynują go dinozaury. W okresie wiosennym i letnim uwielbia wycieczki rowerowe, które najczęściej  odbywa z mamą. Powoli jednak wyrasta z tego roweru, którym jeździł dotychczas, bo jak sam zauważył, ostatnio dosyć szybko rośnie. Często wraca myślami do ostatniego rodzinnego wyjazdu nad morze. Było tak wspaniale, że chciałby to powtórzyć.

Franek ma różne marzenia. Miał dostać pieska lub kotka, ale choroba pokrzyżowała plany. Trochę też marzy mu się x-box, bo koledzy mają. Jego plany na przyszłość są bardzo dojrzałe. Chciałby być w przyszłości automatykiem, najlepiej od razu głównym, chciałby dobrze zarabiać, wybudować dom, znaleźć partnerkę życiową, założyć rodzinę. No, no, podziwiamy rozsądek młodego człowieka i kolejność w realizacji planów. Na razie jednak przed nim jeszcze dużo czasu na zabawę , na cieszenie się dzieciństwem i trochę nauki.

Podczas tej wizyty nasz Marzyciel nie może się zdecydować, któremu marzeniu przyznać pierwsze miejsce. I rower by się przydał, i x-box fajna rzecz… Musi to jeszcze raz przemyśleć. Zostawiamy chłopca na jakiś czas z jego myślami. Umawiamy się na telefon, gdy podejmie już tę męską decyzję. Po trzech dniach jest telefon od Franka. Na pierwsze miejsce w rankingu jego marzeń wysunęło się  to o wyjeździe z rodziną nad morze i to jak najszybciej. Piękne marzenie! Postaramy się je spełnić.

źródło: https://www.mammarzenie.org/marzyciele/10574-Franek

Skip to content